Życie na sawannie
Tereny sawanny => Trawiasta sawanna => Wątek zaczęty przez: Sheytan w Sierpień 02, 2013, 15:31:05
-
(http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcS02oNQI1nGi7SJj9KSFAiOTwZq8xPeeWdbyh52wg80xF1-_FRE)
-
Weszłam. Dostrzegłam zagubioną antylopę. Skubała suchą trawę i niespokojnie machała ogonem. Co kilka minut nawoływała stado, lecz nikt jej nie odpowiadał. Stwierdziłam, że to doskonała okazja, zaczęłam się czołgać w niskiej trawie i zbliżać do potencjalnej zdobyczy. Moje pręgi na grzbiecie pomagały w zamaskowaniu się. Gdy byłam w odpowiedniej odległości rzuciłam sie w pogoń za ofiarą. Niestety nie udało się. Było zbyt gorąco a ja poczułam się zmęczona. Zrezygnowana odeszłam.
-
Najpierw musisz napisać "weszłam"
-
Wyszłam.
________
zmienione ;D